Wielu ludzi posiada gdzieś z tyłu głowy dyskretną myśl o założeniu własnego biznesu. Jest to myśl nienachalna, nienarzucająca się specjalnie, ale też nie dająca o sobie zapomnieć, odzywająca się cichutkim głosem raz na jakiś czas. Dlaczego? Ponieważ ogromna część z tych ludzi ma znacznie większe ambicje, niż chodzenie do nudnej pracy przez pięć dni w tygodniu i siedzenie przy biurku przez osiem godzin dziennie. Boją się jednak. Boją się, ponieważ mimo monotonii w obecnej pracy, mają zapewnione stałe zarobki, ustaloną rutynę dnia (a jak wiadomo – człowiek to zwierzę, które potrzebuje rutyny i kocha ją), a także zakres obowiązków, które doskonale znają i mogą je wykonywać mechanicznie, bez większego zastanowienia. Właśnie z tych powodów ogromny procent osób o większych aspiracjach nigdy nie robi nawet pierwszego kroku w celu ich spełnienia. To duży błąd.
Pierwsze kroki we własnym biznesie
Uruchomienie własnego biznesu może być bowiem rzeczywiście jedną z najtrudniejszych rzeczy w życiu zawodowym, ale także jedną z najbardziej satysfakcjonujących. Prawda jest taka, że prawie każdy z nas ma na pewnym etapie życia jakiś pomysł, który – przekuty w realną pracę – mógłby się okazać prawdziwą żyłą złota. Nigdy jednak nic z tymi doskonałymi pomysłami nie robimy. Wydaje nam się, że to coś zbyt trudnego, nieosiągalnego dla nas. Nie chcemy zaczynać wszystkiego od nowa, uczyć się od podstaw jak prowadzić biznes, jak go rozkręcić… Po prostu nie chcemy stawiać się na miejscu nowicjusza, czyli człowieka, który dopiero startuje. A to już ogromny błąd, bo przecież każdy kiedyś zaczynał.
Uczymy się przecież przez całe życie. Przy założeniu więc, że genialna idea zaświtała nam w głowie jakieś dziesięć lat temu, ale ją zgasiliśmy, możemy przypuszczać, że dziś – gdybyśmy dali jej szansę – byłaby nie ideą, ale firmą z ugruntowaną już na rynku pozycją. Możemy jednak tylko gdybać, ponieważ nigdy nie odważyliśmy się podążać za marzeniami… Co jednak z tymi z nas, którzy mają w sobie odpowiednio dużą ilość odwagi, którzy nie boją się ryzykować i chcą przełożyć swoje nieśmiałe plany na realne życie? Z pewnością trzeba im pogratulować, bo naprawdę mało kto się na to decyduje! Warto też przedstawić tym śmiałkom kilka kluczowych rad, które mogą się okazać dla nich zbawienne, kiedy będą w fazie przeistaczania swojego pomysłu w bardziej namacalną formę.
Jak stworzyć biznes plan?
Przede wszystkim, muszą stworzyć biznesplan. Bez niego ani rusz! Musi on zawierać każdy, nawet najmniejszy szczegół nowego biznesu. Konieczne będzie określenie grupy docelowej klientów, którzy mogą być potencjalnie zainteresowani produktami/usługami. Niezbędne będą też godziny spędzone na studiowanie analiz i trendów dotyczących konkretnej branży i jej poczynaniami na rynku – dobrze byłoby zawczasu poznać swoją ewentualną konkurencję. Przede wszystkim jednak, każdy, kto chce spróbować swoich sił w realizacji pomysłu na firmę, musi pamiętać, że prowadzenie własnego biznesu to nieustanna praca oraz ciągłe starania o pozyskanie zaufania, a także szacunku wśród klientów.